Ta oferta powinna go zainteresować. Fernando Santos nie myśli o emeryturze. Ta oferta powinna go zainteresować. fot. Mikolaj Barbanell / Shutterstock.com. Fernando Santos pożegnał się po zaledwie kilku miesiącach z reprezentacją Polski. Najprawdopodobniej na tym jego kariera się nie skończy. Zbiór najlepszych aforyzmów o życiu. Zabawne, pouczające, a także wywołujące gorzką refleksję myśli, cytaty i przysłowia. Mądre cytaty o pasji. Przygotowałam dla Was duża kolekcję najlepszych cytatów o kłamstwie. Poniżej znajdziecie najlepsze sentencje, które są czasami pozytywne a czasami smutne. Znajdziecie też piękne aforyzmy, inspirujące hasła oraz motywujące złote myśli. Dzielcie się nimi ze swoimi najbliższymi. Od listopada będzie wynosił 215,84. W sumie wysokość zasiłku pielęgnacyjnego wzrośnie o 62,84 zł (tj. ok. 40 proc.). W 2019 roku świadczenie pielęgnacyjne wynosi 1583 złote. W ubiegłym roku było to 1477 złotych, w 2015 – 1,2 tys. złotych. W ostatnich czterech latach świadczenie wzrosło w sumie o 383 złote. Noriaki Kasai nie myśli o emeryturze. 50-latek wraca na legendarną skocznię. Noriaki Kasai przez ponad dwa lata czekał na to, by wrócić do rywalizacji na arenie międzynarodowej. Okazję na to będzie miał już w najbliższy weekend. 50-latek wystąpi w Pucharze Kontynentalnym w Sapporo. Tam, w 1988 r. gdzie zadebiutował w Pucharze Miał pewnie na myśli radość, jaką daje wykonywanie ulubionych czynności i pobieranie za to wynagrodzenia, jednak pasja stająca się zawodowstwem wymaga uczciwej i rzetelnej pracy. O swoim pomyśle na projektowanie opowiadają Anna i Jacek Wasążnik z Autorskiej Pracowni Projektowej Trendy. Złote Porsche 911 Turbo - dla koneserów cIlNPt. Nie jestem i nigdy nie byłam dobra w oszczędzaniu. Nawet, kiedy uda mi się odłożyć jakąś sumę pieniędzy – los układa się tak, że wyskakuje niespodziewany wydatek i z oszczędności nie zostaje już nic. Przeraża mnie jednak coś innego – emerytura, z której przyjdzie mi się kiedyś utrzymać. W niedzielne przedpołudnie miałam dawno niewidzianych gości, których wizyta sprawiła mi sporo przyjemności. Wiesz, jak to jest, kiedy długo nie widzisz kogoś, kogo naprawdę lubisz – lista tematów do omówienia wydaje się nie mieć końca. Z racji tego, że ludźmi, którzy mnie odwiedzili byłam swego czasu naprawdę blisko, rozmowa potoczyła się jakoś w kierunku pracy, finansów, oszczędności i emerytur. Jako że sama rozmyślałam o tym jakiś czas temu, doskonale zdaję sobie sprawę z tego, że moja przyszłość rysuje się tutaj raczej w ciemnych barwach. Dlaczego? Od zawsze pracowałam na umowach o zlecenie i dzieło, nawet teraz tak jest. Mam stałą umowę zlecenie, a oprócz niej w miesiącu podpisuję dodatkowo kilka umów o dzieło. O ile te pierwsze nie są jeszcze najgorsze (pod kątem przyszłości), o tyle te drugie nie wróżą mi zbyt wysokiej emerytury. Przy umowie zlecenie zarobki mam praktycznie zerowe, w porównaniu do tego, co przy umowach o dzieło, gdyby je wszystkie zsumować. Jakiś czas temu dostałam urzędowe pismo, z którego jasno wynikało, że w tym momencie moja emerytura wahać się będzie w okolicach stu złotych. Tak, sto złotych, jeden zero zero. Przeraziłam się, naprawdę. Jeszcze większe dreszcze przeszły moje ciało, kiedy uświadomiłam sobie, że w przypadku mojej śmierci, Kuba nie dostanie po mnie ani złotówki. Nie będzie miał żadnego zabezpieczenia finansowego, aby chociaż pokryć koszt mojego pogrzebu. Naprawdę nie brzmi to miło. Nie ukrywam, że finanse to kompletnie nie moja działka, a o ubezpieczeniach, inwestowaniu, odkładaniu pieniędzy na lokatach wiem naprawdę niewiele. Wiesz, coś tam gdzieś słyszałam, ale nigdy nie zgłębiałam tematu wychodząc z założenia, że przecież mnie to nie dotyczy, że przecież mam jeszcze sporo czasu, aby pomyśleć o zabezpieczeniu swojej starości, a kwestia emerytury to już w ogóle temat do pogadania za dwadzieścia lat. Pewnie myślisz podobnie, prawda? Tylko kurcze, lata lecą, sytuacja mojej emerytury jest tak samo beznadziejna jak wcześniej, a ja nie robię kompletnie nic, by zmienić ten stan rzeczy. Za niecałe trzy lata stuknie mi trzydziestka, potem to już tylko z górki, a przecież na starość (jeśli jej dożyję) – za coś trzeba będzie żyć. Nie chciałabym dopuścić do sytuacji, w której będąc już w starszym wieku będę utrzymywana przez mojego syna, lub kogoś z rodziny – jednak z drugiej strony, przecież za tę stówkę ewentualnej emerytury, nie zapłacę nawet rachunku za prąd czy wodę. A co z resztą? Emerytura IKE Jak doskonale wiesz, na przeróżnych stronach internetowych wyświetlają nam się reklamy, możesz zobaczyć je także u mnie po prawej stronie. Takim właśnie sposobem jakiś czas temu trafiłam na blog NN Investment Partners TFI i przeczytałam ten artykuł, który bardzo dał mi do myślenia. W skrócie mówiąc – dotyczy on oszczędzania na emeryturę, czyli czegoś, w czym nie mam kompletnie żadnego rozeznania. Jednak okazuje się, że odkładając miesięcznie sto złotych (czyli tyle, ile w tym momencie wynosiłaby moja emerytura), po trzydziestu latach mój kapitał wynosić będzie dokładnie 83 573 zł. No i to już fajnie brzmi, prawda? Zalety inwestowania w IKZE IKZE to nic innego, jak swojego rodzaju fundusz emerytalny, który budujemy sami! Wystarczy zarejestrować się przez internet i wybrać odpowiadający nam fundusz. To od nas samych zależy, jakie kwoty będziemy wpłacać – może być to nawet pięćdziesiąt złotych miesięcznie. Co ważne, w ciągu roku na nasze konto IKZE nie możemy wpłacić więcej, niż 4 866 złotych. Przez cały czas możemy monitorować nasze finanse, sprawdzać jak dużo udało nam się już wpłacić. Kiedy dojdziemy do wieku emerytalnego (czyli skończymy 65 lat), środki, które zgromadziliśmy z IKZE stają się dla nas dostępne i możemy wykorzystać je w dowolny sposób. Oczywiście, jeśli chcemy – możemy skorzystać z nich szybciej, jednak wtedy będziemy musieli odprowadzić podatek przy rocznym rozliczeniu. Skoro mowa już o rozliczeniach – warto wspomnieć, że środki jakie będziemy przelewać na nasze konto w IKZE – możemy odliczyć od dochodu! Zastanawiasz się, co będzie, jeśli nie dożyjesz do emerytury? Twoje zgromadzone w IKZE środki nie przepadną, możesz uposażyć odpowiednią osobę i ona, po odprowadzeniu podatku będzie mogła wykorzystać je w dowolny sposób. Muszę przyznać, że mnie temat zaczął interesować i kiedy moja sytuacja finansowa całkowicie się ustabilizuje – z pewnością poważnie podejdę do tego tematu. Zastanawiam się, jak Ty podchodzisz do tego tematu? Inwestujesz w swoją przyszłość? rzyglądasz się swojemu życiu i czujesz, że to nie tak miało być. Miałeś ideały, marzenia – teraz pozostała tylko proza życia. Szara i smutna. Wydaje ci się, że nic nie możesz zrobić, że tak już musi być, że jesteś skazany na stagnację. To nieprawda – potrzeba ci tylko inspiracji! Odnajdź ją, czytając mądre sentencje! Zmiany na lepsze są w zasięgu ręki, trzeba tylko zrobić pierwszy krok. Określ swoje priorytety, wyznacz cel i do dzieła!Wybierz sentencję, która będzie cię motywowała do działania! Słowa, w których odnajdziesz siłę do walki o siebie i nową jakość swojego na chwilę refleksji“Nie dlatego brakuje nam odwagi, iż rzeczy są za trudne; to rzeczy są trudne dlatego, że brakuje nam odwagi.” Seneka „Najważniejszym aspektem kreatywności jest brak lęku przed porażką.“ Dr. Edwin Land „Nigdy nie rezygnuj z tego, co naprawdę chcesz robić. Człowiek z wielkimi ambicjami i marzeniami jest silniejszy, od tego, który jest tylko realistą.” Bron Jr “Podobnie jak archeolodzy, musimy czasem kopać głęboko, by znaleźć własną kreatywność.” John Chaffee „Gdy dojdziesz do przeszkody na drodze, znajdź objazd.” Mary Kay Ash „Poddający się – nigdy nie wygrywa, a wygrywający – nigdy się nie poddaje”. Napoleon Hill „Geniusz to jeden procent inspiracji i dziewięćdziesiąt dziewięć procent potu”. Thomas Edison „Słowo "łatwe" jest używane do opisywania pracy innych ludzi”. Jason Fried „Szczęśliwe życie można zapewnić sobie w dwojaki sposób: przez ograniczenie życzeń lub zwiększenie środków. Jeżeli jesteś mądry, będziesz robił i jedno i drugie”. Benjamin Franklin „Umysł jest jak spadochron – lepiej działa gdy jest otwarty.“ Zasada Cole‘a Autor: Stress Free Zaprzyjaźniony ze stresem, niepoprawny optymista. Każdą wolną chwilę wykorzystuje na relaks w myśl zasady "nie samą pracą, żyje człowiek" ;)

złote mysli o emeryturze