Re: ( Mercedes klasa A i Vaneo ) Zakupy A klasy - jaki silnik. Zakup A-klasy to wyzwanie, dla psychiki użytkownika i jego kieszeni. Typ silnika i model auta (w podanym przedziale wiekowym) moim zdaniem nie ma znaczenia. W A-klasie wszystkie elementy układów samochodu można wymienić i będziesz śmigał. Zdecydowanie pozytywnie wyróżnia się tutaj Mercedes Vito (78,8 procent), Fiat Doblo (76,8 procent), a także Skoda Roomster (75,1 procent) czy Volkswagen Transporter (74,2 procent). Jaki silnik wybrać na krótkie trasy? W przypadku pokonywania niewielkich dystansów znacznie lepszym wyborem będzie silnik benzynowy lub hybrydowy. Wybór odpowiedniego silnika dla Twojego Mercedesa ML W166 zależy od Twoich indywidualnych preferencji i potrzeb. Przed podjęciem decyzji warto wziąć pod uwagę kilka czynników: Zużycie paliwa: Jeśli zależy Ci na oszczędności paliwa, warto rozważyć silnik wysokoprężny lub hybrydowy. Moc i osiągi: Jeśli preferujesz dynamiczną Niższe są również koszty utrzymania, ponieważ silnik benzynowy ma prostszą konstrukcję niż silnik Diesla. Składa się z mniejszej liczby części mechanicznych, jest cichszy i zapewnia lepsze wrażenia z jazdy. Silnik benzynowy nadaje się zarówno do jazdy po mieście, jak i po polnych drogach, choć najbardziej odpowiedni jest na Dane techniczne Mercedes Sprinter III Podwozie do zabudowy 413 CDI 129KM 95kW od 2009 - wyczerpujące informacje (wymiary, osiągi, spalanie) na temat wersji nadwoziowych i silników wszystkich modeli Mercedes Sprinter III Podwozie do zabudowy 413 CDI 129KM 95kW od 2009. Miałem i mam Vito z niezawodnym silnikiem 2.3D bez turbiny. Poza korozją, nic złego powiedzieć nie mogę. Auto dosłownie tyra, ma za zadanie dźwigać przewoźny warsztat. Jeśli się dba, wymiany oleju, paska, rolek plus bieżące wymiany klocków, auta latają naprawdę duże przebiegi. SPF19K. Forum Merc-Mania-Club Polska Mercedesy to nasza wspólna pasja [w220] na co zwrócić uwagę jaki silnik wybrać?? Autor Wiadomość Giersiu Dołączył: 03 Mar 2011Posty: 12Miasto: Olsztyn Wysłany: 2011-09-09, 20:08 [w220] na co zwrócić uwagę jaki silnik wybrać?? Witam koledzy.. Obecnie śmigam swoją loszką 3,5td powoli chodzi mi po głowie kupno w 220.. Powiedzcie jaki silnik najlepiej wybrać i na co zwrócić największą uwagę? i czy 220 jest mocno awaryjnym autkiem?? Z góry Dzięki za podowiedzi.. _________________W 140 3,5 td 1994r W124 2,6 1990r Kompresor Wiek: 30 Dołączył: 12 Paź 2010Posty: 413Miasto: Lublin Wysłany: 2011-09-09, 22:00 Kolego wszystko jest na forum, wystarczy użyć "szukajki" _________________W208 CLK 200 Kompressor 99r. Sprinter 311 CDI 2003r. alDee Wiek: 39 Dołączył: 07 Lis 2010Posty: 20Miasto: Hannover, DE Wysłany: 2011-09-10, 22:51 Powitać. Z mojego skromnego doświadczenia, każdy poza V12 (mimo, że kupisz taniej niż inne). Kiedyś czytałem, że najmądrzejszym silnikiem jest 430. Taki stosunek wszystkiego do reszty. Zwróć uwage na Airmatic, no i polecam tylko orygninały. Pozdrawiam alDee _________________W220 S600 '00 Mazda Xedos 9 2,5V6 - '95 Franusss Wiek: 32 Dołączył: 18 Lip 2009Posty: 455Miasto: P(r)OLAND Wysłany: 2011-09-14, 14:15 320 CDI R6, 500 V8 - są to bardzo dobre jednostki. 400 CDI V8 - lepiej nie, daruj sobie . 600 V12 - dobre na drugie autko bo do jazdy na co dzień nie jest za ciekawe ze względu na spalanie. Po za tym W220 sprawdzaj : - rdzę, - elektronikę ( w miarę swoich możliwości - czy nie ma błędów na kopie auta pod licznikiem ), - zawieszenie airmatic, Pzdr ~~ _________________W220 - airmatic i elektronika ... aż ciarki przechodzą na samą myśl ProBuilders Dołączył: 01 Cze 2011Posty: 300Miasto: Poznaďż˝ Wysłany: 2011-09-14, 15:27 nikt rzetelnie nie odpowie Ci na pytanie który jest lepszy tylko wciśnie swoją subiektywną opinię nie mającą wiele wspólnego z faktami czy logiką. Wszystko tak naprawdę zależy od tego jak zadbany był dany model i czego właściwie szukasz. Silniki 320cdi są OK jeśli nie denerwują Cie diesele, nie potrzebujesz mocy i masz chudy portwel (choć wtedy może lepiej nawet szukać innego auta ) Jeśli chcesz dużo mocy i zarazem oszczędny silnik to 400cdi jest super Benzyny wymagają więcej kasy przy tankowaniu, zwłaszcza s600 ale jest to niesamowita jednostka pełna mocy... Przy kupowaniu Ski najważniejsze jest (oprócz Twoich wymagań) to jak jest zadbana, jaki miała serwis. Szukanie modeli w220 za 2X tys zł kończy się zazwyczaj płaczem i historiami typu "silniki 400cdi lub s600 są do bani" kiedy jedyny wniosek winien brzmieć: jeśli kupisz tanią wyeksploatowaną jednostkę bez serwisu to licz się z kosztami w doprowadzaniu jej do świetności. Pozdrawiam _________________w220 V8 Long ABC, Audi Q7 S-line ABC-Regeneracja: profesjonalna regeneracja blokďż˝w i zaworďż˝w hydraulicznych zawieszenia ABC w Mercedesach S, CL, SL. Franusss Wiek: 32 Dołączył: 18 Lip 2009Posty: 455Miasto: P(r)OLAND Wysłany: 2011-09-15, 12:38 ProBuilders : " nikt rzetelnie nie odpowie Ci na pytanie który jest lepszy tylko wciśnie swoją subiektywną opinię nie mającą wiele wspólnego z faktami czy logiką " A sam wciskasz ściemy jaki to 400 CDI jest dobrym autem a nikt tego nie kupuje tylko auta stoją na allegro po dwa lata. Wystarczy poczytać na forum lub popytać ludzi kto ma lub miał 400 CDI - co to jest za silnik i do czego się nadaje. Żeby się nie psuł to trzeba nim robić 5 tys. rocznie i też uważać bo wysiądzie .... Nie istotne jest czy 400 CDI jest zadbane czy też nie po prostu są to nie udane silniki i już. Nie mydl tutaj oczu teraz, że Twój egzemplarz " jest super " bo tak czy siak to nie prawda. Siadają wtryskiwacze, i skrzynie biegów - masakrycznie ! pisz co chcesz i tak sam wiesz jak jest. Na temat 400 CDI wiem co nie co ponieważ nasłuchałem się o tym u ludzi, którzy robią SAME Mercedesy i jest to badziewny silnik. Po za tym w moim mieście jeden Pan posiada 400 CDI i ma już dość również sprzedaję ok. roku i pozbyć się nie może. - wiadomo dlaczego. Ogólnie 400 CDI jest fajne jak się ma kasę ( na wywalanie w błoto ) 12 tys. na nową skrzynie i kolejne 10 tys. lub więcej na wtryskiwacze, no i naturalnie co jakiś czas inna niespodzianka za tys. Dodam jeszcze najlepszy zestaw W220 to - 400 CDI V8 + zawieszenie ABC mmmm miodzio tylko trzymać się za kieszeń bo rrrrwie - tylko pozazdrościć Weź jeszcze powiedz, że 320 CDI jest bardziej awaryjne od 400 CDI _________________W220 - airmatic i elektronika ... aż ciarki przechodzą na samą myśl tomashbo Dołączył: 23 Sty 2011Posty: 81Miasto: München Wysłany: 2011-09-15, 18:09 ProBuilders napisał/a: nikt rzetelnie nie odpowie Ci na pytanie który jest lepszy tylko wciśnie swoją subiektywną opinię nie mającą wiele wspólnego z faktami czy logiką. ProBuilders napisał/a: Jeśli chcesz dużo mocy i zarazem oszczędny silnik to 400cdi jest super Jak widzisz nikt Ci nie odpowie obiektywnie, nawet ProBuilders najwidoczniej przekonany, że jest obiektywny. Każdy, kto miał W220 i tu się wypowiada, prawdopodobnie wybrał taki a nie inny silnik świadomie i ma/miał ku temu argumenty, a W220 ma to do siebie, że ciężko znaleźć dominującą opinie. To co jest faktem, a nie opinią: V12 i V8 CDI zabierają bardzo dużo miejsca pod maską (koszty serwisu, ilość godzin pracy + rzadka znajomość tych silników) i występują w niewielu modelach (V12 - S, CL, SL; V8 CDI - S, G, ML). Dlatego wydaje mi się, że do tych silników nieoryginalnych części zamiennych i eksploatacyjnych nie znajdziesz, a że są to konstrukcje skomplikowane, to oryginał będzie naprawdę dużo kosztować (z jakimiś wyjątkami). Obydwa silniki mogą jeździć mało awaryjnie, ale trzeba zdobyć naprawdę zadbany egzemplarz i obchodzić się trochę jak z jajkiem, co jest do osiągnięcia w momencie gdy nie jest to codzienny samochód, tym bardziej do jazdy po mieście. A uwzględniając ewentualne koszty serwisu/napraw sam musisz ocenić czy warto ryzykować. Z tego co się przekonałem za najmniej awaryjne uchodzą benzynowe V8 i V6 (bardzo podobne konstrukcje), oraz diesle V6, najlepiej poliftowe, ale jeszcze z 5-biegowym automatem (oczywiście pod warunkiem, że porównujemy samochody w zbliżonym stanie technicznym). Ograniczyłbym wybór pomiędzy nimi i wybrał coś w zależności od Twoich potrzeb (liczba kilometrów, ich proporcja w jeździe po mieście/po trasie, preferencje co do paliwa: diesel lub benzyna/LPG). Zawieszenie to zawsze będzie Airmatic lub ABC - niektórzy przejeżdzają 300000 km inni 80000. Wypadkowa wielu czynników takich jak rok produkcji, jakość dróg, miejsce postoju, realny przebieg, powypadkowość, regularność dobrego seriwsu (nie mylic z polskim ASO). Pozdrawiam Franusss Wiek: 32 Dołączył: 18 Lip 2009Posty: 455Miasto: P(r)OLAND Wysłany: 2011-09-15, 21:15 Dodam tylko coś to postu kolegi wyżej. Mam nadzieję, że chodzi Ci o diesla V6 ale w W221 ponieważ w W220 wychodziły tylko R6 320 CDI ( przed liftem - 197 km oraz po lifcie - 204 km ) - ale jak to stwierdził " kolega " ProBuilders jest to jednostka dla biedaków to co ja tam mogę wiedzieć biedak ze mnie jeden ... Pozdrawiam ~~ _________________W220 - airmatic i elektronika ... aż ciarki przechodzą na samą myśl tomashbo Dołączył: 23 Sty 2011Posty: 81Miasto: München Wysłany: 2011-09-16, 12:59 Oczywiście, źle napisałem, Fransuss ma rację - chodziło o V8 benzyna, V6 benzyna i R6 diesel i ponadto, w W211 też jest silnik 400 CDI, zapomniałem to tam umieścić. W ogóle widzę kolejną niekonsekwencję: ProBuilders napisał/a: Silniki 320cdi są OK jeśli nie denerwują Cie diesele, nie potrzebujesz mocy i masz chudy portwel (choć wtedy może lepiej nawet szukać innego auta ) ProBuilders napisał/a: Jeśli chcesz dużo mocy i zarazem oszczędny silnik to 400cdi jest super Może się czepiam, ale skoro 400 cdi jest mało awaryjna i oszczędna, to dlaczego 320 cdi jest wersją dla ludzi z chudym portfelem? Patrząc na nie powiedziałbym też żeby chodziło o cenę zakupu. Luki Wiek: 44 Dołączył: 16 Sty 2006Posty: 5790Miasto: Warszawa Wysłany: 2011-09-16, 15:01 Jeśli diesel to polecam przedliftowe z bardzo dobrym silnikiem OM613. Jeśli benzyna to V8 będzie optymalne. I moim zdaniem wyłącznie Airmatic i najlepiej w Longu oczywiście _________________Pozdrawiam LUKI Mercedes S204 180K 2009 Avantgarde - sprzedany Mercedes S124 300D 1992 Sportline - sprzedany ProBuilders Dołączył: 01 Cze 2011Posty: 300Miasto: Poznaďż˝ Wysłany: 2011-09-16, 21:15 Franusss napisał/a: ProBuilders : " nikt rzetelnie nie odpowie Ci na pytanie który jest lepszy tylko wciśnie swoją subiektywną opinię nie mającą wiele wspólnego z faktami czy logiką " A sam wciskasz ściemy jaki to 400 CDI jest dobrym autem a nikt tego nie kupuje tylko auta stoją na allegro po dwa lata. Wystarczy poczytać na forum lub popytać ludzi kto ma lub miał 400 CDI - co to jest za silnik i do czego się nadaje. Żeby się nie psuł to trzeba nim robić 5 tys. rocznie i też uważać bo wysiądzie .... Nie istotne jest czy 400 CDI jest zadbane czy też nie po prostu są to nie udane silniki i już. Nie mydl tutaj oczu teraz, że Twój egzemplarz " jest super " bo tak czy siak to nie prawda. Siadają wtryskiwacze, i skrzynie biegów - masakrycznie ! pisz co chcesz i tak sam wiesz jak jest. Na temat 400 CDI wiem co nie co ponieważ nasłuchałem się o tym u ludzi, którzy robią SAME Mercedesy i jest to badziewny silnik. Po za tym w moim mieście jeden Pan posiada 400 CDI i ma już dość również sprzedaję ok. roku i pozbyć się nie może. - wiadomo dlaczego. Ogólnie 400 CDI jest fajne jak się ma kasę ( na wywalanie w błoto ) 12 tys. na nową skrzynie i kolejne 10 tys. lub więcej na wtryskiwacze, no i naturalnie co jakiś czas inna niespodzianka za tys. Dodam jeszcze najlepszy zestaw W220 to - 400 CDI V8 + zawieszenie ABC mmmm miodzio tylko trzymać się za kieszeń bo rrrrwie - tylko pozazdrościć Weź jeszcze powiedz, że 320 CDI jest bardziej awaryjne od 400 CDI Oto przykład właśnie opini nie mającej wiele wspólnego z rzeczywistością. Kilka faktów: 1. większość osób które żalą się na "forach internetowych" na temat swoich w220 kupiło je za grosze bo są strasznie wyeksploatowane bez serwisów. Jeśli ktoś myśli że może kupić bezwaryjną w220 za 25 tys zł to chyba urodził się w czepku. 2. nigdzie napisałem że 400cdi jest najlepszy czy super. napisałem tylko że jeśli chcesz mieć diesla i dużo mocy to 400cdi będzie DO TEGO dobry. 3. nie zrozumiałeś najważniejszego w moim "przekazie", czyli określenie czego się szuka/oczekuje i poszukiwanie najbardziej zadbanego egzeplarza. 4. argument o padających skrzyniach i kosztach wtryskiwaczy jest (przepraszam ale nazwe to po imieniu) NAJBARDZIEJ IDIOTYCZNYM ARGUMENTEM. Jedź do ASO i zapytaj się czy zauważyli jakieś szczególne problemy ze skrzyniami w 400cdi zamiast czytać opinie ludzi katujących te auta (jak na youtubie). A to że auto ma dużo mocy to chyba oczywiste a żaden automat nie lubi zbyt dużo mocy zwłaszcza katowania (zwłaszcza z postoju). Nie wiń za to skrzynie tylko nieodpowiedzialną nogę kierowcy. 5. podobnie z wtryskiwaczami. To że jest 8 garów a nie 6 to koszty automatycznie rosną. Chcesz taniej przesiądź się na 4 gary. Każdy wtryskiwacz ma swoją żywotność a te w 400cdi nie różnią się praktycznie od innych wtrysków Boscha. Moja w220 400cdi ma nieco ponad 220k więc zrobiłem też cały serwis auta. Wszystkie 8 wtrysków robiłem w całości (wszystkie uszczelnienia i wszystkie końcówki!!!) w Bosch Service Pawlik i auto chodzi jak malina a koszt był do zniesienia (około 1/3 tego co podajesz). Zrobiłem też wiele innych rzeczy zregenerowałem obie Turbo bo jeśli sprawa rozchodzi się o moje auto to zawsze robie CAŁY SERWIS a nie tylko to co akurat padnie. Robie WSZYSTKO jak leci, węże, rolki, uszczelki itp itd, nie dlatego bo jest zepsute ale dlatego żeby się nie popsuło na następne 100k czy 200k km. tak zawsze robiłem z każdym autem i raczej miałem spokój. Mam też ABC zrobione jak trzeba i nie narzekam. 6. Jeśli chodzi o 400cdi to nie jest ani gorsze ani lepsze od innych. Ja chciałem diesela i bardzo dużo mocy a więc wybór był oczywisty. Ale mam wrażenie że ten ogrom płaczu na forum na temat w220 wyraźnie wskazuje iż kupuje je zbyt wielu ludzi których po prostu na te auta nie stać. 7. To co ktoś sprzedaje i jak długo sprzedaje nie jest wyznacznikiem jakości. Na allegro najlepiej sprzedają się 10+ letnie diesele z przebiegiem poniżej 200 tys km ( ), nawet jeśli to (firmowe) kombi więc szkoda gadać. 8. Ja w swoim przed liftowym w220 mam zainwestowane ponad 50k zł (felg jeszcze nie wymieniłem ) i myśle że tyle jest warte takie i tak dobrze zrobione na następne 200k km auto. A to że nikt nie kupiłby takiego auta za tyle kasy nie ma dla mnie żadnego znaczenia bowiem auto robiłem dla siebie. Kto chce może szukać sobie tych "mega okazji" na allegro. 9. Ogólnie mówiąc to cała S-klasa jest dla ludzi co "mają kasę", nowa czy używana, nie ważna z jakim silnikiem. Nie zapominajcie, trzeba mierzyć siły na zamiary...NIE PO TO KUPUJE SIĘ S-KLASE ŻEBY MARUDZIĆ IŻ JEST DROGO PANIE I PANOWIE Na koniec jeszcze raz aby było jasne: wg mnie żaden silnik nie jest lepszy czy gorszy. Trzeba określić swoje potrzeby i szukać zadbanych (=drogich) egzemplarzy. Silnik 400cdi ma swoje bolączki ale na tle całego modelu w220 i ich problemów nie jest jakoś szczególnie wyróżniający się. Jedyne co mnie najbardziej dobijało to że bardzo trudno się przy nim pracuje ale jest to efekt rozmiaru jednostki, dwóch turbin itp. Ale ja wykonuje serwis sam i nie daje prawie nikomu tknąć mojej w220, natomiast jeśli ktoś oddaje swoją w220 do warsztatu to nie ma to większego znaczenia. Pozdrawiam [ Dodano: 2011-09-16, 21:31 ] tomashbo napisał/a: W ogóle widzę kolejną niekonsekwencję: ProBuilders napisał/a: Silniki 320cdi są OK jeśli nie denerwują Cie diesele, nie potrzebujesz mocy i masz chudy portwel (choć wtedy może lepiej nawet szukać innego auta ) ProBuilders napisał/a: Jeśli chcesz dużo mocy i zarazem oszczędny silnik to 400cdi jest super Może się czepiam, ale skoro 400 cdi jest mało awaryjna i oszczędna, to dlaczego 320 cdi jest wersją dla ludzi z chudym portfelem? Patrząc na nie powiedziałbym też żeby chodziło o cenę zakupu. Jedyna niekonsekwencja to wynik nieumiejętnego czytania i/lub dopowiadania sobie faktów których wcale nie powiedziałem. Ale z chęcią wyjaśnie coś co powinno być oczywiste: -320cdi jest tańsza w utrzymaniu bo mniej pali i tańsza w serwisie. Jeśli to są kryteria którymi się kierujesz to znaczy że kierujesz się portwelem. -400cdi więcej pali i ma droższy serwis. Ale z nawiązką rekompesuje to wrażeniami z jazdy. Ci którzy szukają takich dieseli powinni być usatysfakcjonowani i biada jeśli będą marudzić że jest drogo. Nie można mieć wszystkiego. Nigdy nie pisałem o "małej awaryjności" silników 400cdi tylko o tym by określić sie to co wymaga od auta a potem podejmować decyzje, dokonywać wyborów i ponosić ich konsekwencje. Cena auta na rynku aut używanych jest pochodną wielu składowych. Model tańszy w bierzącym utrzymaniu (np 320cdi) wcale nie musi tańszy w zakupie, tak więc to że 320cdi jest często droższa od 400cdi wcale mnie nie dziwi. Dodaj do tego fakt iż osoby posiadające/kupujące Ski w tych rocznikach zazwyczaj nie są już w stanie finansowo udźwignąć pełnych kosztów serwisu tych aut który niczym się nie różni od nowszych modeli S-klasy. A ponieważ 400cdi jest droższa w serwisie, jak pisałem wyżej, to i ich % ilość na rynku jest bardziej wyeksploatowana niż np modelu 320cdi. Mam nadzieję że nie skomplikowałem za bardzo _________________w220 V8 Long ABC, Audi Q7 S-line ABC-Regeneracja: profesjonalna regeneracja blokďż˝w i zaworďż˝w hydraulicznych zawieszenia ABC w Mercedesach S, CL, SL. Franusss Wiek: 32 Dołączył: 18 Lip 2009Posty: 455Miasto: P(r)OLAND Wysłany: 2011-09-16, 22:20 ProBuilders - nie będę cytował tego co pisałeś bo nie zła z tego wychodzi książka nie będę forum zaśmiecał nie potrzebnymi tekstami ... Piszesz, że naprawiałeś /regenerowałeś turbo i wtryski zrób jeszcze skrzynie za parę tys. i będzie nowe auto Dlaczego pada skrzynia w 400 CDI bo wsadzili tam skrzynię z 320 CDI. Każdy powie, że 320 CDI jest mniej awaryjne niż 400 CDI tyle w temacie, nie musisz się chwalić ile kasy wtopiłeś w swoje auto - bo nie ma czym ... Różni ludzie różne auta, po za tym zacząłeś wsiadać na TDI mój tata ma właśnie taki silnik w swoim aucie i sobie chwali. Jeździ tym od 4 lat robi 20-25 tys. rocznie i jest super 0 problemów ale pewnie dla Ciebie to kolejny argument do tego, że 320 CDI i TDI to dla biedaków pewnie wiesz lepiej Troszkę śmiech na sali, chwalisz 400 CDI a nie poleciłbym tego silnika najgorszemu wrogowi a Ty tutaj polecasz takie auto dla forumowicza. Chcesz żeby znienawidził Mercedesy ? czy jak ? Co do jednego to przyznam Ci rację W220 to autka w które trzeba czasem włożyć troszkę kasy cóż taki urok, obecnie to moja druga S-klasa i to normalne chodź oczywiście nie jest to nic strasznego. _________________W220 - airmatic i elektronika ... aż ciarki przechodzą na samą myśl tomashbo Dołączył: 23 Sty 2011Posty: 81Miasto: München Wysłany: 2011-09-17, 01:43 ProBuilders, nie musisz tłumaczyć co miałeś na myśli, bo wady i zalety W220 tym silnikiem w większości rozumiemy. Chodzi tylko o zachowanie poziomu wypowiedzi, do którego zdaje się, że sam dążysz (jak największy obiektywizm) - stwierdzenie, że 400 CDI jest oszczędne to opinia którą możesz w przypadku braku konkretnego odniesienia zastosować nawet do Fiata 126P. Jeśli ma tu być brak konkretnego porównania to podaj proszę przykładowo koszt wymiany odmy, napisz ile kilometrów zrobiłeś swoją W220, czy wymieniałeś już walandera i w jakich warunkach użytkujesz samochód (miasto - jeśli już to jakie czy może trasa), czy dokonujesz serwisu w specjalistycznym warsztacie czy sam, ile roboczogodzin trwa przegląd A/B. Dopiero wtedy możemy mówić o oszczędnym lub nie samochodzie, bo w stosunku do 320 CDI nie jest oszczędny, a w stosunku do 55 AMG z kompresorem nie jest mocny. ProBuilders Dołączył: 01 Cze 2011Posty: 300Miasto: Poznaďż˝ Wysłany: 2011-09-17, 12:44 Franusss, tomashbo, jeśli nie rozumiecie o czym pisałem i będziecie wypaczać moje wypowiedzi dodając coś czego nie twierdze to moglibyśmy sobie tak całymi dniami dywagować i nigdy się nie dogadamy bowiem ja pisze o jednym a wy o czymś innym. Franusss, nie chwaliłem się ile włożyłem w auto (bo to nikogo interes) tylko pokazuje prawdę co do realnych kosztów utrzymania w220. Cokolwiek nawali w tym aucie będzie drogo. Kupić w220 to jedno a móc je utrzymać to coś innego. I nie ma tu znaczenia jaki masz silnik. Ty nie polecasz 400cdi wrogowi, a ja nie polecam jakiegokolwiek w220 (nawet przed liftem) jeśli nie jest gotowy wyłożyć min 50k na zakup i serwis. O pisałem w aspekcie tego co się dobrze sprzedaje na allegro czyli była to odpowiedź na Twój smutny argument. Jak sam napisałeś Twój robi nim 25k rocznie czyli 100k w 4 lata. Zobacz ile km mają 10 letnie kombi przedstawicieli handlowych na allegro a zrozumiesz o czym pisałem. Proszę o jedno: zanim skomentujesz cokolwiek zrozum sens wypowiedzi. Myśle też że Mercedes lepiej od Ciebie wiedział jaki silnik oraz jaką skrzynię wstawiał. Zamiast powtarzać historie przeczytane na forach internetowych jedź do ASO i zapytaj o fakty. Takich historii o skrzyniach tam nie znajdziesz. Silnik 400cdi nie ma dobrej renomy, to prawda, ale zupełnie z innych powodów o których nikt nie pisze na forach. Być może ja trafiłem na "dobry egzemplarz". Jednak turbiny i wtryski zużywają się w miarę przebiegu w każdym aucie. 8 garów + dwa turbo będzie droższe w naprawie od 6 garów + 1 turbo. Ja wiedziałem co kupuje i na co się porywam być może dlatego nie marudze że jest drogo. A co do problemów ze skrzynią to większość jest pewnie wynikiem niskiego poziomu oleju, tudzież katowania auta. tomashbo, odniesienie było i to bardzo konkretne: napisałem wyraźnie "jeśli chcesz dużo mocy i oszczędny silnik diesela to 400cdi jest dobry". 320cdi będzie bardziej oszczędny , to chyba logiczne (przynajmniej dla mnie) ale nie będziesz miał tej mocy. Za AMG zapłacisz więcej przy zakupie, dystrybutorze i na serwise. Koszty napraw samej jednostki 400cdi będą oczywiście wyższe (nie ma nic za darmo). Ale serwis silnika to nie jedyny wydatek w Sklasie. Na tle wszystkich wydatków i bolączek tego modelu 400cdi nie odbiega kosztowo w znaczący sposób, jeśli tylko bierze się poprawkę na to iż za tą większą moc (od 320cdi) trzeba dopłacić przy serwisie i dystrybutorze. Wmawianie iż w220 320cdi jest tanie lub tańsze w eksploatacji to jakieś nieporozumienie bo w220 po prostu nie jest tanie. A co do serwisu to już napisałem iż serwis w220 robie w zasadzie sam a jedyne inne ręce jakie go dotykaja to mistrz zakładu ASO w Poznaniu. Nie mam tu nic przeciw niezależnym mechanikom. Co ile kosztuje doskonale wiem bo lista rzeczy jakie robiłem jest baaardzo długa. Ale jest to przede wszystkim efekt mojego podejścia do aut tzn nie czekam aż coś "padnie" i unieruchomi mnie na drodze tylko wymieniam kiedy już czas to wymienić. Z mojej strony to tyle w tym jak zawsze kontrowersyjnym temacie "jaki silnik". Pozdrawiam i życze jak najmniej problemów z gwiazdami _________________w220 V8 Long ABC, Audi Q7 S-line ABC-Regeneracja: profesjonalna regeneracja blokďż˝w i zaworďż˝w hydraulicznych zawieszenia ABC w Mercedesach S, CL, SL. tomashbo Dołączył: 23 Sty 2011Posty: 81Miasto: München Wysłany: 2011-09-17, 13:34 Mimo wszystko chciałem Cię przekonać, żebyś opisał koszty 400 CDI. Ten silnik mnie kusi/zastanawia. Z tego co wiem, przy używaniu samochodu w mieście, przy ostrożnej jeździe (ostrożnym ruszaniu) potrzebna jest wymiana walandera co ok. 60000km. Czy możesz to skomentować? Jak wyglądają pozostałe koszty? Co do 55 AMG nie wiem (wątpię) czy serwis jest faktycznie droższy niż w 400 CDI - na dobrą sprawę poza kompresorem, który nie wymaga szczególnej uwagi to zwykła M113. Kiedyś mieliśmy SLa 55 AMG w domu i poza tym, że ASO notorycznie wciskało nam wymiane klocków i tarcz, nie był to samochód wymagający czegokolwiek więcej - po protu więcej palił niż 500, ale osiągi i brak ogranicznika prędkości rekompensowały to Wyświetl posty z ostatnich: Nie możesz pisać nowych tematówNie możesz odpowiadać w tematachNie możesz zmieniać swoich postówNie możesz usuwać swoich postówNie możesz głosować w ankietachNie możesz załączać plików na tym forumMożesz ściągać załączniki na tym forum Wersja do drukuDodaj temat do ulubionych Kontakt Regulamin Strona główna Mercedes Mercedes sprinter wymiana silnika 10 grudnia 2019 06:01 Ilustrowana instrukcja krok po kroku: mercedes sprinter wymiana Re: ( Mercedes Sprinter ) Wymiana silnika z CDI na TD Sprinter Najlepiej żeby to było od Sprintera, co jednocześnie obejdzie się bez komplikacji zamontowania skrzyni biegów. A jednocześnie auto będzie silniejszy niż od osobówki, więc decyzja należy do Sprinter 312d wymiana silnika z na ta sama skrzynia? pasować pasuje (do lecz jest jakby za krótka brakuje z 20 cm do połączenia kardany z skrzynia. Kombinować w kierunku przespawaniem mocowań poduszek w głąb czy kupić inna skrzynie (chyba rozsądniej), Nic już nie kombinować, za to niżej 000 zł: Przedmiotem sprzedaży w firmie jest zmiana silnika w modelu Mercedes Sprinter 906 , 903 Mercedes Vito. VW Crafter. LT na niezawodną jednostkę pojemności cdi oraz cdi lub na sprinter - wymiana silnika 2011 na 2017; Podobne tematy mercedes sprinter - wymiana silnika 2011 na 2017. Mercedes Sprinter - Wymiana komputera silnika ECU. Witam! Mam pytanie: Jakie czynności należy wykonać, aby wymienić komputer sterujący silnikiem jak na zdjęciu, aby .Witam, Opiszę swoją "historię" i w nią będę wplatał pytania Pacjent: Mercedes Sprinter 313 cdi 129KM 2002r. Zaczął z dnia z na dzień stukać, po ściągnięciu miski olejowej okazało się, że panewek praktycznie nie ma, wał korbowy Sprinter 312d wymiana silnika z na ta sama skrzynia? najtaniej wychodzi zakup okulara z Niemiec z takim motorem, a było ich sporo i naprawdę można tanio kupić, dużo kasy też się odzyska bo on sporo waży nawet bez silnika, pozostaje przekładka kolektorów i misy ale to już o MERCEDES SPRINTER 906 WYMIANA SILNIKA SWAP CDI - 7126951382 w archiwum allegro. Data zakończenia 2018-06-08Silnik Sprinter najnowsze ogłoszenia na zgodę na używanie przez Grupę OLX sp. z środków komunikacji elektronicznej oraz telekomunikacyjnych urządzeń końcowych w celu przesyłania mi informacji handlowych oraz prowadzenia marketingu (np. newsletter, wiadomości SMS) przez Grupę OLX sp. z podmioty powiązane i partnerów V6 CDI produkcji Mercedesa zapewnia mnóstwo frajdy z jazdy, cierpi jednak na większość przypadłości typowych dla współczesnych diesli i - co gorsza - okazuje się dość drogi w naprawach. Wady i zalety silnika V6 CDI: czy Mercedes z dieslem to dobry wybór .Mercedes Sprinter - Wymiana komputera silnika ECU. Witam! Mam pytanie: Jakie czynności należy wykonać, aby wymienić komputer sterujący silnikiem jak na zdjęciu, aby doprowadzić auto do pełnej sprawności. Mam już drugi sterownik, pierwszy uległ spaleniu przy ścieżkach przy kostkcha łączących z instalacją Sprinter 312d wymiana silnika z na ta sama skrzynia? Jaki kombinowany? Przecież był tam montowany od początku, poza tym gdzie znajdzie w już nie bardzo dobrym a chociaż dobrym stanie? kilka lat temu można było kupić w serwie za 10 tyś euro. przeróbka wału czy zmiana mostu to normalne w mercedesie czy o wymiana sterownik mercedes, Mercedes-Benz A140 wymiana sterownika silnika, Mercedes Sprinter CDI 2008 - Wymiana sterownika silnika, Mercedes A140 benzyna - Nierówne przyspieszanie maks. 4 Mercedes actros MP3 - Skrzynia biegów zawiesza się błąd GS8185Kup Komputer silnika MERCEDES SPRINTER na Allegro - Najlepsze oferty na największej platformie Sprinter zastąpił w gamie niemieckiego producenta rodzinę modeli T1. Odniósł sukces rynkowy, którym przebił swojego poprzednika - model od wprowadzenia na rynek sprzedano w liczbie prawie 2 milionów egzemplarzy, co czyni go jednym z najchętniej nabywanych aut w swojej Sprinter I został zaprezentowany po raz pierwszy w 1995 roku. Jest to pierwszy samochód dostawczy firmy Mercedes-Benz, który otrzymał nazwę własną, w przeciwieństwie do jego poprzednika T1, noszącego wyłącznie tradycyjne oznaczenia liczbowe, oznaczające (w przybliżeniu) masę całkowitą (zaokrąglaną z niedomiarem, np. 3,5 - tonowy jako 3XX D) oraz moc silnika w Mercedes Sprinter 313 CDI w kategorii Silniki kompletne - silniki i osprzęt , części samochodowe na Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. Kliknij i kup teraz!mercedes sprinter 2 2 cdi 2007 rok wymiana wtryskiwaczy mechanik mateusz. opel vectra c fl cdti /jtd 120 swap wymiana silnika zerwany pasek rozrzĄdu mechanik mateusz - duration: 2: Sprinter Cdi najnowsze ogłoszenia na Wyrażam zgodę na używanie przez Grupę OLX sp. z komunikacji elektronicznej oraz telekomunikacyjnych urządzeń końcowych w celu przesyłania mi informacji handlowych oraz prowadzenia marketingu (np. newsletter, wiadomości SMS) przez Grupę OLX sp. z podmioty powiązane i partnerów do ogłoszenia Mercedes-Benz Sprinter po wymianie silnika cena obowiązuje do końca tygodnia. Mercedes-Benz Sprinter. 6 999 PLN. Cena Netto, Do negocjacji , Faktura VAT. Obserwuj Usuń z obserwowanych. Kontakt ze sprzedającym. lub od 137,6 PLN/mc .Za spadek mocy może też odpowiadać system klapek kierujących przepływem powietrza przez kolektor ssący. W przypadku aut wyposażonych w filtr cząstek stałych (początkowo w ogóle nie był stosowany, od 2003 r. pojawił się w niektórych autach, później - już seryjnie) jeżdżących tylko w mieście pojawiają się problemy z jego wypalniem, a także z rozrzedzaniem oleju Uszkodzony Mercedes-Benz Sprinter - Nie Pierwszy właściciel, Biały, Diesel, 2 200 cm3. silnik po wymianie 95000 km. Wszystko sprawne, nie wymaga wkladu finansowego. Opony 70% .Wiecej. Wróć do ogłoszenia Mercedes-Benz Sprinter Mercedes Sprinter 313 cdi, po wymianie silnika .Silnik sprinter na - Zróżnicowany zbiór ofert, najlepsze ceny i promocje. Wejdź i znajdź to, czego szukasz! szukaj też w opisach ofert. Wszędzie Wszystkie kategorie. Silnik Mercedes Sprinter 646 986 315 515 08. Stan UżywanyMERCEDES SPRINTER MASKA-POKRYWA SILNIKA na - Zróżnicowany zbiór ofert, najlepsze ceny i promocje. Wejdź i znajdź to, czego szukasz!Mercedes Sprinter najnowsze ogłoszenia na Wyrażam zgodę na używanie przez Grupę OLX sp. z środków komunikacji elektronicznej oraz telekomunikacyjnych urządzeń końcowych w celu przesyłania mi informacji handlowych oraz prowadzenia marketingu (np. newsletter, wiadomości SMS) przez Grupę OLX sp. z podmioty powiązane i partnerów 499 zł: Witam! Oferujemy Państwu sinik pasujący do Mercedesa Sprinter 906 o kodzie 646 produkowanego od 2006 do 2009r. Cena zwiera silnik wraz z wymianą. Wymiany dokonujemy u klienta na terenie - Samochody Dostawcze (do t) na Najwięcej ofert w jednym miejscu. Radość zakupów i 100% bezpieczeństwa dla każdej transakcji. Kup Teraz!mercedes benz sprinter silnik poszukuję nr sterownika silnika 22 cdi sprinter 2004r dziwne zachowanie silnika ciśnienie oleju i temp silnika - mb 190 d czy silniki diesla biora olej trzesie silnikiem c220 cdi- słabo nagrzewa się do silnika OM651 o mocy 129KM i skrzyni biegów dla samochodu Mercedes-Benz Sprinter 313 CDI DPF EEV - W906) produkowanego w 2011-Sprawdź więcej ofert dla Mercedes-Benz Sprinter 308 , Kujawsko-pomorskie. Sprawdź więcej ofert dla Mercedes-Benz Sprinter 308 , Kujawsko-pomorskie. 308 Max stan dobry w 2016 wymiana silnika zdj aktualne wiecej na tel 607 - wyświetl numer - Zgłoś naruszenie. Podobne wymiana silnika mercedes sprinter w906 /vw crafter -jeden sterownik silnika. Kolejny Swap silnika mercedes sprinter w906 z cdi na cdi om612 Samochód działa na jednym sterowniku silnika, oryginalnym kluczyku sprinter, sprawny abs i asr , egr off , klapy off , zwiększona moc do .. Poprzedni post Mercedes sprinter wymiana paska klinowego Następny post Mercedes ustawic zegarek Komentarze Dodaj komentarz Please add exception to AdBlock for If you watch the ads, you support portal and users. Thank you very much for proposing a new subject! After verifying you will receive points! brunerro1 13 Oct 2009 10:29 51547 #1 13 Oct 2009 10:29 brunerro1 brunerro1 Level 10 #1 13 Oct 2009 10:29 Witam Noszę się z zamiarem kupna mercedesa Vito, w cenie max 18tys. zł i nie wiem z jakim motorem szukać i na co zwracać szczególną uwagę. Musi to być vito, bo zawsze mi się podobał a t4 nie wchodzi w rachubę (mniej mi się podoba no i kradną). Ostatnie 10 lat miałem transita z którego byłem zadowolony, ale przeszkadzał mi jego wygląd typowego dostawczaka, a vito ma to coś co mnie zawsze ruszało. Wiem, że opinie o vito są nienajlepsze ale nie mam żadnej alternatywy w takiej cenie. Teoretycznie mógłbym dorzucić kilka tys. do zakupu renault trafic albo opla vivaro ale te auta też nie mają dobrej opinii (szczególnie trafic) a i przyjąłem granicę 18 tys. zł. Przyglądałem się też mniejszym autom jak Kangoo czy Doblo ale są trochę małe. Stąd, na placu boju został tylko vito a w tej cenie widzę i silniki d, td i cdi. Zwykły diesel odpada (transit miał 70KM i był straszny muł) a nie wiem jak z awaryjnością i kosztami części i napraw silników td i cdi. No i generalnie na co zwracać uwagę przy kupnie vita? Oczywiście poza wyciekami i rdzą. Czy ktoś mógłby coś skrobnąć w temacie? pozdrawiam #2 19 Oct 2009 15:13 szakkkalll szakkkalll Level 16 #2 19 Oct 2009 15:13 Powiem ci szczerze, że daruj sobie Vito bo nie zarobisz na niego. To badziewie było składane w Polsce w zakładach Jelcza. Jakość tego auta jest fatalna, ładowność malutka 800kg i miejsca też nie za bogato w porównaniu z T4. Części okrutnie drogie, a awaryjność ponadprzeciętna. Bierz T4 i nie oglądaj się na Vito. Jak już jesteś napalony to radzę sprawdzić przeguby i linki zmiany biegów. #3 19 Oct 2009 23:39 brunerro1 brunerro1 Level 10 #3 19 Oct 2009 23:39 Dzięki za Twoją opinię. Zgadzam się z tobą. Od kilku dni wertuję fora o vito i utwierdziłem się na plus do T4.. Zerkałem jeszcze na vivaro i trafika ale też kiepskie opinie. pozdrawiam #4 20 Oct 2009 12:29 baro baro Level 15 #4 20 Oct 2009 12:29 Witam Są na rynku modele ,które były składane w Hiszpanii. Psuja się jak każde inne auta, ceny części również porównywalne. Podczas 4 lat eksploatacji jedyną awarią silnikową było uszkodzenie uszczelki pod głowicą. (silnik 108d) rolki napinacza paska napędzającego alternator, termostatu. Nie wiem jak spisują się CDI. Zgadzam się również ,że opinii negatywnych o tym samochodzie jest bardzo dużo (może dotyczy to egzemplarzy składanych w Polsce). Jednak odkąd usłyszałem od znajomego (za wściekły internauta) jakie te Vita nie są awaryjne i ile to nie kosztuje naprawa (auto posiadałem już 3 lata) zrezygnowałem z zasięgania opinni o samochodach z for internetowych i ludzi , którzy słyszeli że... Polecam silnik niezaturbiony, mimo tego ,że ma słabsze osiagi, jak na busa jeździ się całkiem przyjemnie. Pozdrawiam #5 15 Nov 2009 18:02 gbtronik gbtronik Level 12 #5 15 Nov 2009 18:02 Kupując Vito licz się z korozją. U ojca w firmie już w rocznych Vito zaczynała wychodzić rdza, musieli oddać na reklamacje. Rozejrzyj się za Jumperem, Boxerem, Ducato. #6 15 Nov 2009 19:02 MakroSerwis MakroSerwis Moderator of Cars #6 15 Nov 2009 19:02 Niestety, ale odradzam Vito. Modele 108 miały przynajmniej bezproblemowe silniki, natomiast 112 CDI już nie, choć silnik o wiele silniejszy i nowocześniejszy. Awaryjna instalacja elektryczna, mechaniczne uszkodzenia kiepsko umocowanych wiązek. Awaryjne Webasto. No i korozja, ale najbardziej dokuczliwa w samochodach składanych w Polsce. Historia, jak z Peugeotem 405 - ocynkowany i wiele z roczników 89-92 jeździ do dziś bez śladu rdzy, natomiast te z późniejszych lat (robione w Lublinie), to totolotek. Jeżeli chodzi o bardziej pozytywne aspekty, to dobre prowadzenie i dobry komfort, jak na dostawczaka. #7 18 Nov 2009 08:42 Foro1 Foro1 Level 11 #7 18 Nov 2009 08:42 Witam! I my się zastanawiamy ostatnio nad vitkiem:) Byliśmy kilka oglądać i jeżeli chodzi o korozje to według mnie jak w każdym aucie, zdarzał sie egzemplarz zadbany, konserwowany z 98 i zero rdzy, był z 2003 gdzie jakiej kol wiek konserwacji na pewno nie widział i blacha do roboty. Co do silników jak i awaryjnością to tez słyszałem różne mówią ze awaryjne ale mam znajomych w przewozach i jeżdżą właśnie mercedesami vito, sprinter i zero problemów. Co do webasto może i awaryjne ale jest:)a w t4 zazwyczaj brak:) #8 03 Apr 2015 21:50 przemyslaw798 przemyslaw798 Level 1 #8 03 Apr 2015 21:50 witam ludzie niesłuchać forowiczów nailepjei samemu sprawdzić ,pozatym jak można porównać vito to jedynie jako osobówka super auto t4 odwrotnie jako busik bo na osobowe sie nienadaje zewzględu na sztywne i przechylające sie na zakrętach zawieszenie i silnik tylko 2,5 wiem bo uzywam od lat zresztą to jedyne udane auto szmeldzwagena jakie uzywam a wito mam jako osobowe od 5 lat i jestem zadowolony ma przedjechane 450 000 i śmiga i niejest wcale bardziej awaryine od t4 a złe opinie wystawjają ludzie którzy autem tylko jeżdzą a pojęcia onim niemaja pzd #9 03 Apr 2015 23:55 Pawel wawa Pawel wawa VIP Meritorious for #9 03 Apr 2015 23:55 Miałem i mam Vito z niezawodnym silnikiem bez turbiny. Poza korozją, nic złego powiedzieć nie mogę. Auto dosłownie tyra, ma za zadanie dźwigać przewoźny warsztat. Jeśli się dba, wymiany oleju, paska, rolek plus bieżące wymiany klocków, auta latają naprawdę duże przebiegi. Na kilkaset tysięcy, wymieniłem półosie łożyska kół i teraz górne łożyska amortyzatorów i komplet cięgieł do skrzyni biegów. Do tego zawieszenie, końcówki drążków, tuleje amortyzatorów itd. Powiedziałbym same materiały eksploatacyjne. Ciekawostką jest nadal oryginalne sprzęgło. A auto nie jeden raz holowało cięższe od siebie auta. Jak nie szalejesz, spali niewiele a długo posłuży. Dla mnie, jedno z najtańszych w użyciu aut. Tak kolokwialnie nazywa się operatorów jednostek specjalnych. Po przejażdżce użytkowym Mercedesem z napędem na obie osie staje się jasne, że również służy do wyjątkowych zadań. Potężny samochód imponuje własnościami terenowymi i kulturą jazdy. Ten niszowy pojazd, ale powinien zainteresować rozmaite służby, ekipy serwisowe, budowlane i firmy zajmujące się zabudowami kempingowymi. Mercedes Sprinter 4x4 był już wcześniej dostępny w ofercie niemieckiego producenta, ale do tej pory korzystał z napędu dostarczanego przez zewnętrznego dostawcę. Dostarczała go Mercedesowi niemiecka firma Oberaigner. Teraz otrzymał całkowicie nowy układ napędowy opracowany wewnątrz koncernu. Zobacz wideo Redakcja testuje Forda Kugę w wersji hybrydowej plug-in Taka zmiana ułatwia proces produkcji, a przy okazji nowym Sprinterem 4x4 jeździ się łatwiej i skuteczniej. Mieliśmy okazję to sprawdzić na krótkiej, ale ambitnie przygotowane trasie terenowej za kierownicą użytkowego Mercedesa w wersji o dopuszczalnej masie całkowitej 3,5 tony oraz 5,5 druga porusza się na bliźniaczych kołach przy tylnej osi i robi szczególnie imponujące wrażenie. Mercedes Sprinter 4x4 o DMC 5,5 t jest wyjątkowo wysoki, a zwiększony prześwit, powoduje, że samochód wygląda na węższy niż w rzeczywistości. Zastosowany w nim nowy napęd został zapożyczony z samochodów osobowych maskę Sprintera z napędem na obie osie trafił silnik wysokoprężny Mercedesa OM654. Ma pojemności skokową 2 litry oraz moc 190 KM i maksymalny moment obrotowy o wartości 450 Nm. Sercem napędu jest elektronicznie sterowane centralne sprzęgło wielopłytkowe. Nowe rozwiązanie w przeciwieństwie do poprzedniego w razie potrzeby potrafi przekazać praktycznie cały moment obrotowy na pojedynczą oś. Również przednią, jeśli jest taka za kierownicą terenowo-użytkowego Mercedesa jest bardzo wysoka, co początkowo może stropić kierowców samochodów osobowych. W czasie jazdy szybko się jednak okazuje, że Sprinterem 4x4 jeździ się bardzo naturalnie, również w terenie. Do jazd testowych została udostępniona wersja z automatyczną 9-stopniową skrzynią biegów 9G-TRONIC również znaną z samochodów osobowych tej marki. Mercedes Sprinter 4x4 fot. Mercedes-BenzMercedes Sprinter 4x4. Jazda w terenie to dla niego błahostkaMercedesem Sprinterem w takiej konfiguracji jeździ się dziecinnie łatwo, bo napęd nie wymaga żadnej regulacji w czasie jazdy. W odróżnieniu od również dostępnej odmiany z manualną przekładnią automat nie potrzebuje poszczególnych biegów i główne zostały odpowiednio zmodyfikowane. Dzięki temu samochód nie wymaga reduktora, a mimo to dysponuje jednocześnie biegiem pełzającym i przełożeniem, które pozwala na autostradzie rozpędzić się do prędkości 160 km/ imponujące, równie jak własności terenowe dostawczego Mercedesa. Mimo potężnych rozmiarów i dużej masy przejechaliśmy bez problemu przez wszystkie naszykowane przeszkody. Zdaję sobie sprawę, że trudność trasy została pieczołowicie sprawdzona przez organizatora przed wpuszczeniem na nią dziennikarzy, ale mimo to byłem pod wrażeniem łatwości, z jaką ją przejechałem. Szczególnie jeśli chodzi o spokój i ciszę, z jaką pracował napęd. W czasie jazdy nie dało się wyczuć żadnego poślizgu kół ani charakterystycznego chrupania układu hamulcowego, gdy interweniują czujniki ABS. Mercedes Sprinter 4x4 nieubłaganie parł do przodu i momentalnie ruszał nawet na stromych wzniesieniach oraz głębokim błocie, mimo zastosowania seryjnych drogowych regulacja dotyczyła układu utrzymującego stałą prędkość na stromych zjazdach — DSR. Jego włączenie wymaga wciśnięcia przycisku i ustawienia prędkości w sposób podobny jak w tempomacie. Napęd samodzielnie ogranicza prędkość, kierowca nie musi używać żadnego z pokonywaniu stromych wzniesień i zjazdów pomocny jest system kamer, który pozwala na centralnym ekranie zobaczyć, to czego nie widzimy przez szyby. Dzięki niemu łatwiej ominąć przeszkody terenowe, na przykład wystające pnie i Sprinter 4x4 fot. ŁK Mercedes Sprinter 4x4 jest wymarzonym kandydatem na kamperPomimo moich obaw i długiego rozstawu osi samochód nie zawiesił się na szczytach wzniesień. Dzięki sporemu prześwitowi i płaskiemu podwoziu jego kąty zejścia, natarcia i rampowy są znacznie lepsze, niż można się spodziewać. Dlatego w czasie jazdy zacząłem zazdrościć pracownikom firm, którzy będą korzystać z tak dobrze zaprojektowanego środka Sprinter 4x4 jest przeznaczony dla ludzi, którzy są zmuszeni opuszczać utwardzone drogi z ciężkimi albo dużymi ładunkami na pokładzie. Chodzi przede wszystkim o ekipy budowlane, służby leśne i serwisujące (na przykład sieci energetyczne), ale również policję i zastosowanie, które przychodzi mi do głowy, to fani kamperów i tzw. overlandingu, czyli podróżowania oraz mieszkania w otoczeniu dzikiej przyrody. Kempingowa wersja nowego Mercedesa Sprintera 4x4 byłaby spełnieniem ich marzeń. W tej kwestii jednak trzeba liczyć na zewnętrzne firmy, bo Mercedes nie przewiduje produkcji Sprintera 4x4 w kempingowej odmianie Marco są za to plotki dotyczące cen. Ze względu na to, że nowy Sprinter 4x4 ma napęd opracowany przez Mercedesa, a nie kupowany od dostawcy, może być tańszy od poprzedniej generacji tego modelu. Mercedes Sprinter 4x4 z nowym napędem będzie dostępny w odmianach furgon, podwozie i Tourer we wszystkich możliwych wariantach długości i masy aż do 5,5 tony. Nowe wersje pojawią się w polskim cenniku producenta jesienią 2021 r. Mercedes Sprinter 4x4 fot. ŁK #41 Miejscowość: Szczecin Zu Mercedes:W201 - OM601 Rocznik:1988 Nadwozie:sedan Skrzynia biegów:manualna 4 Opcja:brak Alternatywne paliwo:brak Drugi Mercedes:W203 CDI Inne auto:ST220 Napisano 15 stycznia 2012 - 22:14 td i koniec nie ma lepszego.... swoja droga kazdy chwali to co ma poki sie nie popsuje a nawet jesli to i tak sie nie przyzna:) jest spoko i na miasto i w trase zalezy tylko jak szybko chcesz wyprzedzac Do góry #42 michal55yh Miejscowość: Bolesławiec (jeleniog.) Mercedes:inny / brak Rocznik:brak Nadwozie:brak Skrzynia biegów:brak Opcja:brak Alternatywne paliwo:brak Drugi Mercedes:EX Mercedes-Benz W210 E270 CDI Inne auto:Kia Sportage III Napisano 16 stycznia 2012 - 07:18 Użytkownik Rob dnia 15 stycznia 2012 - 19:39 napisał filtr np do CDI nie jest tani Do mnie oryginalny wkład filtra paliwa kosztuje coś ~30zł, zależnie od kursu euro. Wymieniam go dwa razy w roku. I tak wychodzi mnie taniej, jakbym miał robić wtryski. Także tragedii nie ma. Do góry #43 Michał Mercedes:inny / brak Rocznik:brak Nadwozie:brak Skrzynia biegów:brak Opcja:brak Alternatywne paliwo:brak Napisano 16 stycznia 2012 - 10:58 Ale była zmiana filtra paliwa, na początku był wkład i taka plastikowa zakręcana z góry obudowa, ale coś im z tym filtrem nie pasowało (może był za tani ) więc został zmieniony na taki cały metalowy z 2-ma podłączeniami, który już tani nie jest ok 100pln w detalu. Ale niestety awaryjność silników i osprzętu (CDI) jest dosyć wysoka i co z tego że oszczędzę 1,5-2,5 L na setkę jak i tak później na serwisie zapłacić muszę. A temat wycieków z plastikowego kolektora ssącego w CDI (a dokładniej z klapek doładowania dynamicznego) jest zmorą tych silników. Naprawa kosztowna bo łączy się z wymianą kolektora (całego) w ASO w zależności od modelu od 4000pln do 6000pln. Są już na szczęście zamienniki. Duża ilość użytkowników zaślepia też te otwory czymś tam i jeżdżą dalej ale ja bym tak nie chciał. Naprawiam często takie CDi-ki i widzę jak się ludzie drapią po kieszeni i tylko się tak pod nosem uśmiecham Bo w moim 124 z silnikiem 606 od 3 lat (150tyś km zrobiłem) nic się nie zepsuło, nawet świeca żadna się nie spaliła, więc tak sobie myślę że to jest chyba oszczędne auto pali 10L miasto 8L trasa i nic do niego nie dokładam, co nie było by planowane (opony klocki filtry oleje ). Oczywiście gdy spotykam się na autostradzie z 210 270CDi nie mam żadnych szans moimi 136km , ale i tak bym go nie zamienił na 210. Do góry #44 Rob Miejscowość: Busko Zdrój i okolice Mercedes:W124 - M103 Rocznik:1988 Nadwozie:sedan Skrzynia biegów:manualna 5 Opcja:brak Alternatywne paliwo:brak Drugi Mercedes:E124 300D 24V Trzeci Mercedes:E211 CDI Inne auto:Partner HDI Napisano 17 stycznia 2012 - 21:25 Użytkownik michal55yh dnia 16 stycznia 2012 - 07:18 napisał Do mnie oryginalny wkład filtra paliwa kosztuje coś ~30zł, To w tej cenie proszę 10 sztuk do 211 Do góry #45 Rob Miejscowość: Busko Zdrój i okolice Mercedes:W124 - M103 Rocznik:1988 Nadwozie:sedan Skrzynia biegów:manualna 5 Opcja:brak Alternatywne paliwo:brak Drugi Mercedes:E124 300D 24V Trzeci Mercedes:E211 CDI Inne auto:Partner HDI Napisano 17 stycznia 2012 - 21:28 Użytkownik Rob dnia 17 stycznia 2012 - 21:25 napisał To w tej cenie proszę 10 sztuk do 211 Po drugie Mercedes to badziewie sam mam MB już nie pierwszego, a od roku 2010 czerwiec zajeżdżam Partnera HDI i ma 100 kkm (kopiłem jako nowy) i nic się nie dziej. Filtr paliwa wymiana co 60 kkm.... Do góry #47 davmix Miejscowość: Kalisz Mercedes:W201 - OM601 Rocznik:1992 Nadwozie:sedan Skrzynia biegów:manualna 5 Opcja:brak Alternatywne paliwo:brak Drugi Mercedes:E320 CDI Napisano 18 stycznia 2012 - 09:16 Nie wiem to chyba miałem pecha i jest jakiś felerny bo się nie psuje... Do góry #48 michal55yh Miejscowość: Bolesławiec (jeleniog.) Mercedes:inny / brak Rocznik:brak Nadwozie:brak Skrzynia biegów:brak Opcja:brak Alternatywne paliwo:brak Drugi Mercedes:EX Mercedes-Benz W210 E270 CDI Inne auto:Kia Sportage III Napisano 18 stycznia 2012 - 15:47 Użytkownik Rob dnia 17 stycznia 2012 - 21:25 napisał To w tej cenie proszę 10 sztuk do 211 Tylko, że temat jest o silnikach w W210 a nie w W211. Już od jakiegoś czasu kupuję filtry u naszych zachodnich sąsiadów w podobnej cenie (zależnie od kursu EUR) Do góry #49 Rob Miejscowość: Busko Zdrój i okolice Mercedes:W124 - M103 Rocznik:1988 Nadwozie:sedan Skrzynia biegów:manualna 5 Opcja:brak Alternatywne paliwo:brak Drugi Mercedes:E124 300D 24V Trzeci Mercedes:E211 CDI Inne auto:Partner HDI Napisano 18 stycznia 2012 - 17:30 Użytkownik pawel14b3 dnia 17 stycznia 2012 - 22:00 napisał Być może starałeś się być dowcipny ale nie wyszło zupełnie, a Peugeota możesz sobie kupić nie brakuje ich w salonach jak również 211 za 30 tysi możesz zanabyć - nikt ci nie broni. A żeby zakończyć temat Peugeota to jest to michal55yh dnia 18 stycznia 2012 - 15:47 napisał Tylko, że temat jest o silnikach w W210 a nie w W211. 210 i 211 miały podobna gamę silników, więc temat niejako zbieżny. Tak się składa, że staram się poprawnie serwisować CDI dając mu wszystko to czego żąda producent nigdy za późno, a nawet sporo przed terminem/przebiegiem. Mimo w sumie niewielkiego przebiegu zdarzały się wpadki typu: komplet wtrysków - 1400 PLN sztuka, napinacz paska 450 PLN, termostat, zawory nagrzewnicy, rolka alternatora, błąd SBC - 300 000 naciśnięć pedału, akumulator główny i pomocniczy (ale powiedzmy że miały prawo już zdechnąć choć cena 500 PLN za mały akumulator nie nastraja pozytywnie, teraz do wymiany reflektory przód bo soczewki wypalone. Przebieg auta 140 000 kkm udokumentowany i sprawdzony. Oczywiście nie biorę pod uwagę części typu klocki, tarcze, filtry, oleje itp. Jest to dość drogie auto w serwisowaniu jeżeli ktoś przywiązuje wagę do SERWISOWANIA a nie do kasowania przeglądów lub błędów. Do góry #50 Rob Miejscowość: Busko Zdrój i okolice Mercedes:W124 - M103 Rocznik:1988 Nadwozie:sedan Skrzynia biegów:manualna 5 Opcja:brak Alternatywne paliwo:brak Drugi Mercedes:E124 300D 24V Trzeci Mercedes:E211 CDI Inne auto:Partner HDI Napisano 18 stycznia 2012 - 21:14 Zapomniałem jeszcze o przepływce - 650 PLN. Do góry #51 pawel14b3 Miejscowość: Bielawa Mercedes:inny / brak Rocznik:brak Nadwozie:brak Skrzynia biegów:brak Opcja:brak Alternatywne paliwo:brak Drugi Mercedes:W220 S 500 Trzeci Mercedes:W140 Inne auto:dwa buty Napisano 18 stycznia 2012 - 21:28 Może było trochę ironii w tej wypowiedzi,ale bardziej kierowałem ją w kierunku jak w przypadku w 124 była niezniszczalna tak obecnie nie wytrzyma 10 lat bez korozji i paliwo jest w stanie zatrzymać silnik. Czasy w jakich żyjemy robią się coraz bardziej straszne Do góry #52 Rob Miejscowość: Busko Zdrój i okolice Mercedes:W124 - M103 Rocznik:1988 Nadwozie:sedan Skrzynia biegów:manualna 5 Opcja:brak Alternatywne paliwo:brak Drugi Mercedes:E124 300D 24V Trzeci Mercedes:E211 CDI Inne auto:Partner HDI Napisano 18 stycznia 2012 - 22:21 Użytkownik pawel14b3 dnia 18 stycznia 2012 - 21:28 napisał .Która jak w przypadku w 124 była niezniszczalna tak obecnie nie wytrzyma 10 lat bez korozji i paliwo jest w stanie zatrzymać silnik. Jest w tym prawda co napisałeś, ale weźmy takie 124 nawet E124 300D 24V czyli ostatni wypust (miałem takiego są foty na forum) - auto w miarę ładne oraz na tamte czasy z dobra kultura pracy i niezłymi osiągami, ale dziś byle jaki dostawczy jedzie szybciej, ciszej i mniej pali. Niestety technologia poszła sporo do przodu szczególnie w dieslu i nowe układy wtryskowe pozwalają spalać mniej paliwa i mieć dużo więcej mocy o kulturze pracy nie wspominając ale coś za coś. Ciągłe podnoszenie ciśnienia wtrysku + cała komputeryzacja powoduje oprócz dóbr w/w jeszcze inne atrakcje w postaci awaryjności. I nie chodzi tu o sam silnik, czy uściślając układ tłok-korbowód-wał bo to jest niemalże nieśmiertelne jak dawniej, ale własnie ten zakichany osprzęt daje się we znaki. I każdy potencjalny właściciel CDI prędzej czy później napotka na podobne wydatki do moich, i oby nie było ich więcej. Aby napisać coś na plus, powiem że n nieszczęsne wtryski które wymieniłem na pewno jeszcze by dały radę kilkadziesiąt tys km przejechać i można było auto opchnąć drugiemu i niech się męczy, ale jestem bólowaty na tym punkcie podobnie jak mój mechanik, a że ma sprzęt do diagnozowania rodem z ASO MB i kilkanaście lat pracy w ASO MB więc diagnozy są szczegółowe i klient wie co ma do roboty. Jak dostaje komunikat, że któraś część ledwo mieści się w wartościach dopuszczalnych - to następuje wymiana. Zreszta moje wtryski pracują w podobnej MB jak i mój przepływomierz - ktoś odkupił bo jego już zdechły całkiem... Rozpisałem się, reasumując można kupić 211 za 30tys jak napisałeś, ale trzeba mieć jeszcze 20 tys PLN żeby go doprowadzić do stanu należytego bo w cuda nie wierzę. Z 210 trochę łatwiej, bo ceny niższe niż 211 choć jak przeglądam Autoscout to dobry egzemplarz 210 CDI lub CDI ponad 10 tys Euro cenią, a przy dzisiejszym kursie i opłatach celnych.... Mimo wszystko nie pozostaje nic, jak nieszczęsne CDI bo jest ekonomiczne jeżeli chodzi o spalanie, da się z powodzeniem tuningować w kierunku podniesienia mocy i maska nie podskakuje na wolnych obrotach . A tak poważnie to polecam stary poczciwy lub D turbo 177KM - oba świetne silniki jeżeli chodzi o trwałość. Teść ma 210 i katuje go na taxi - to auto naprawdę wytrzyma bardzo dużo A tak na marginesie u nas ON Do góry #53 pawel14b3 Miejscowość: Bielawa Mercedes:inny / brak Rocznik:brak Nadwozie:brak Skrzynia biegów:brak Opcja:brak Alternatywne paliwo:brak Drugi Mercedes:W220 S 500 Trzeci Mercedes:W140 Inne auto:dwa buty Napisano 19 stycznia 2012 - 01:01 rob troszkę temat zapędza sie w kozi... Zacznę tak- pełen szacun za tak wielką dbałość o swój pojazd (dobrze by było być twoim klientem jak go wystawisz na sprzedasz) Wracając do cdi to od pierwszej generacji miałem je pod nogą (w sprinterach - powinny być wytrzymalsze-auto dostawcze) i buba pierwszy padł przy przebiegu 150 tam naprawili na gwarancji i po 10 tysiącach jadąc do krakowa wał wyszedł był jeszcze sprintek 2gen 130 bo na początku 160 było wypuszczane z generacja 318 auta i po wielu modernizacjach (czyt poprawkach) silnika 15 tysięcy rozleciała się turbina (auto salonowe).Co najlepsze dali auto zastępcze 315 , ujechałem niecały 1000km padł w skrócie o najbardziej zapamiętanych ich znacznie miałem szczęście że to nie były moje auta. Acha 318 zakończyła żywot na 360 to dla mnie najlepsze dowody że cdi to syf i nawet fiat ma lepsze tym segmencie iveco jest liderem i połowa aut dostawczych ma jego silniki. Obecnie mam dwie takie motorynki jeden 180 tysi zero problemu ,drugi 380 tysi dwa razy zawór egr. Się rozwiązałem jak przy butelce Mam czasem myśli samobójcze w postaci zakupu "oka" ,ale zaraz zmieniam stronę na w140 i mi przechodzi. twierdzić że mniejszym złem jest już gaz (nawet trzeciej generacji )niż cdi Do góry #54 Michał Mercedes:inny / brak Rocznik:brak Nadwozie:brak Skrzynia biegów:brak Opcja:brak Alternatywne paliwo:brak Napisano 19 stycznia 2012 - 08:46 Użytkownik Rob dnia 18 stycznia 2012 - 22:21 napisał ale weźmy takie 124 nawet E124 300D 24V czyli ostatni wypust (miałem takiego są foty na forum) - auto w miarę ładne oraz na tamte czasy z dobra kultura pracy i niezłymi osiągami, ale dziś byle jaki dostawczy jedzie szybciej, ciszej i mniej pali. Z tym się kompletnie nie zgodzę, M606 nawet zimny chodzi połowę ciszej niż CDI. Nie zauważyłem też by jakieś auto dostawcze typu Sprinter, Crafter, czy iveco miało takie przyspieszenie jak ten 136 konny silnik w nadwoziu W124. A co i rusz jakiś busik się ze mną próbuje. Ale dobrze że są tacy ludzie jak Ty Rob, dzięki nim mechanicy mają pracę, hurtownie, sklepy (ASO) sprzedają drogie części i wszyscy są zadowoleni. Ja osobiście jeżdżę 124 z wyboru, może nie pomyka jak cdi i pali troszkę więcej ale za pieniądze które miał bym przeznaczyć na wtryski, przepływomierze, zawory ciśnienia, klapki w kolektorze dolotowym (w zasadzie cały kolektor za kilka tyś.), naprawy turbo i wiele innych, wyjeżdżam raz do roku na zagraniczne wakacje z cała rodziną, i wiem że dojadę i wrócę bez problemów moim starym W124. Do góry #55 o2krysiu89 Miejscowość: Opatówek Mercedes:W124 92r - M111 Rocznik:1995 Nadwozie:kombi Skrzynia biegów:manualna 5 Opcja:E-Klasse Alternatywne paliwo:brak Drugi Mercedes:Sprinter 515 CDI Trzeci Mercedes:200D... Napisano 19 stycznia 2012 - 20:31 Panowie myslę że powinniście zmienić ton rozmowy, bo troche nie wypada. a tak swoją drogą to faktycznie michała om606 jest niesamowicie cichy, ale żeby zrobić porównanie to najlepiej 2 auta obok siebie postawić Do góry #60 davmix Miejscowość: Kalisz Mercedes:W201 - OM601 Rocznik:1992 Nadwozie:sedan Skrzynia biegów:manualna 5 Opcja:brak Alternatywne paliwo:brak Drugi Mercedes:E320 CDI Napisano 19 stycznia 2012 - 21:37 Użytkownik Michał dnia 19 stycznia 2012 - 20:05 napisał GLK 220 CDI 2011R 40000km salon 1właściciel co dzień rano mam możliwość posłuchać i porównać. Tak się składa, że GLK mam nie tyko okazję posłuchać ale i podotykać, co prawda starsze bo z 2009 roku ale salonowe, pierwszy właściciel. Taka ciekawostka- wtryski do silników 220CDI były wymieniane w ramach akcji serwisowej, czas się zainteresować. Uwielbiam opinię osób które widziały, słyszały, etc. Jak wyszedł OM601 ludzie byli wniebowzięci- mówili o nim szepczący diesel. Tak oczywiście było w porównianiu do Michał dnia 19 stycznia 2012 - 20:05 napisał Ja nie muszę ty niebawem to zrobisz jak już takie masz cyfry w swoich paśnikach dla korozji Szanowny Panie, zastanawia mnie wpływ przebiegu na szybkość korozji modeli CDI... oraz przypominam, że temat dotyczy silników. A i od moich pieniędzy z daleka Biały dnia 19 stycznia 2012 - 20:31 napisał a tak swoją drogą to faktycznie michała om606 jest niesamowicie cichy, Może tak być, kiedyś też w Poznaniu widziałem jedną dwulitrówkę bardzo cichą ale do CDI to mu jeszcze brakowało sporo. Z mojej strony podsumowując. Nowsze Mercedesy nie są dla każdego, są głośne niczym Ursus z 64', pożerają portfele właścicieli, oraz powodują alergię u niektórych osób. A tak na prawdę to te silniki niczym nie różnią się od konkurencji, ludzie płaczą bo ściągneli nówki sztuki z Niemiec co mają po 190kkm na blacie, a ile mają na prawdę? Regeneracja wtrysków około 500zł sztuka, robisz to raz na ile? Na 200 tysięcy km?300? Ogromna kwota raz na te 10 lat. Mam taką zasadę, że jak jeżdżę taksówkami to zawsze Mercedesem i rozmawiam sobie z kierowcami, przebieg rzędu 400, 500 kkm na CDI nie jest straszny wystarczy do niego zaglądać. Bardziej narzekają na przedni zawias i szybkie zużycie klacków hamulcowych. Już na prawdę kończąc- CDI jest ogromnym krokiem naprzód Mercedesa. D i DT to jest już przeżytek, może i były niezawodne ale paliły więcej przy dużo mniejszej mocy i kultura pracy jest tragiczna na dzisiejsze czasy. Niezniósłbym gdyby mnie ciężarówki na drodze poganiały... Pozdrawiam! Michał dnia 19 stycznia 2012 - 20:05 napisał Wydaje mi się że to Twoje ex 606 to była jakaś padlina skoro piszesz takie rzeczy. Czyje jak czyje ale nie Rob-a... Użytkownik davmix edytował ten post 19 stycznia 2012 - 21:39 Do góry

mercedes sprinter jaki silnik wybrać